Co zrobić, gdy istnieje niebezpieczeństwo, że spadek, który mamy otrzymać jest obciążony długami? Czy jeśli sami odrzucimy spadek, automatycznie uchronimy nasze dzieci przed nabyciem długów spadkowych?
Jak wskazują doświadczenia z ostatnich lat, bardzo medialnym tematem jest odpowiedzialność nieletnich osób za długi, które zostały odziedziczone w spadku po zmarłych krewnych. Szczególnie bulwersujące opinię publiczną wydają się być nagłówki w gazetach typu: „5 – latek odziedziczył po dziadku 1 mln złotych długu”, czy „Nie skończył 3 lat, a już jest bankrutem”.
Rozważając, jak przedstawia się przedstawione zagadnienie w kontekście aktualnie obowiązujących przepisów prawa, analizę należy rozpocząć od przywołania art. 1012 KC, zgodnie z którym: „Spadkobierca może bądź przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź też spadek odrzucić.”
Dodatkowo, należy przywołać art. 1025 kodeksu cywilnego:
„§ 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. § 2. Brak oświadczenia spadkobiercy w terminie określonym w § 1 jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.”– ART. 1025 K.C.
Przywołane przepisy prawa jednoznacznie przesądzają o tym, że brak złożenia jakiegokolwiek oświadczenia w przedmiocie przyjęcia spadku jest równoznaczne z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza. W praktyce oznacza to, że będziemy odpowiadali tylko do wartości czynnej spadku (czyli do wysokości oszczędności i innego majątku, który pozostawił po sobie zmarły).
Należy jednak podkreślić, że nawet przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza może powodować wiele niedogodności związanych ze spłatą części długów spadkowych. Dlatego też, jeśli jesteśmy przekonani o istnieniu wielu długów spadkowych, należy rozważyć złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku.
Co jednak istotne, nawet jeśli sami odrzucimy spadek, nie jest to równoznaczne z odrzuceniem spadku w imieniu naszych dzieci.
Zgodnie z art. 1020 KC: „Spadkobierca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku.”
Posługując się przykładem – jeśli spadkodawcą będzie jeden z naszych rodziców, a my odrzucimy spadek, to „nasza” część spadku przechodzi na nasze dzieci. Gdy są one pełnoletnie i mają pełną zdolność do czynności prawnych, to są uprawnione do samodzielnego odrzucenia spadku.
Sprawę komplikuje jednak fakt, że oświadczenie o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich dzieci jest traktowane jako tzw. czynność przekraczająca zwykły zarząd majątkiem dziecka.
Do podjęcia takiego działania konieczne jest uzyskanie zgody Sądu Rodzinnego. Z kolei termin 6 miesięcy podlega czasowemu zawieszeniu. Należy jednak mieć świadomość dat granicznych takiego zawieszenia. Celem sporządzenia poprawnego wniosku, a także poprawnego obliczenia terminu na złożenia oświadczenia warto zwrócić się o pomoc do profesjonalnego pełnomocnika, jakim jest m.in. Radca Prawny od prawa rodzinnego.
Oświadczenie o odrzuceniu spadku można złożyć przed Sądem lub – co jest obecnie bardziej powszechne – przed Notariuszem.